Helena - blask, jasność, pochodnia, (albo święto, gdy narzeczone niosły kołacze do świątyni ale o tym kiedy indziej)
Klara - jasna, świetlista,
Łucja - przynosząca światło
Czasem, gdy ktoś chce nas do czegoś zachęcić, mówi: "zamknij oczy i skacz w tę przepaść". Ale: "zamknij oczy i żyj!" to już gruba przesada. Bo można się wyuczyć życia. Robić swoje, poruszać się po tak pewnym i znanym gruncie, że się aż zamyka oczy. Po co latać, gdy można spać?
Wtedy przyjdzie taka jedna z drugą (i jeszcze trzeci z czwartym), zaświeci halogen w ciemności: Majka! Pobudka! Krzywdzisz kogoś! albo: Zaniedbujesz! Jak to dobrze, że mają odwagę obudzić. Chociaż boli fest strasznie. Nienawidzę krytyki.
Ale to światło nie zawsze razi w oczy. Czasem jest ciepłe, jasne, delikatne. Tak bardzo potrzebne, szczególnie w dni, gdy piszę dołujące posty:) Siedzę sama w swojej własnej ciemności, skupiam się - oczywiście na sobie, bo przecież nikogo innego nie widać. A tu nagle iskierka, drugi człowiek. Ma w sobie tyle ciepła, żeby ogrzać i siebie i mnie.
Nie mogę jednak zostać tu długo. I ja chcę iść do ludzi ze światłem. Moje trzecie imię (to z bierzmowania) akurat ma znaczenie:)
"święto, gdy narzeczone niosły kołacze do świątyni" - już się doczekać nie mogę :D co do pobudek - one akurat zawsze są straszne, moim skromnym zdaniem. tak czy siak, w tym momencie wyobraziłam sobie cały okrąg ludzi tarmoszących Cię za ramiona i budzących i zrobiło mi się tak... przykro. jak będziesz chciała się wyspać to zapraszam do mnie. ja szanuję sen. on jest naprawdę życiodajny. o byciu egoistką nie pisz, bo i tak nie uwierzę. a piszę to ja - naj naj naj egoistka ever. dużo dobrego i promieni łask Bożych jak dzisiaj Słońca na Rynku Głównym w Krakowie ;)
OdpowiedzUsuńTo może zróbmy takie zawody w pseudopokorze: nie, ja jestem większą egoistką! Ja jestem taką egoistką, że jak kupuję bilet na pociąg to biorę dwa, żeby dwa miejsca mieć tylko dla siebie!
OdpowiedzUsuńI nie martw się, nie tarmoszą za bardzo:)
No przesadziłaś! Dwa bilety! To już burżujstwo i chciwość :D
OdpowiedzUsuńDwa miejsca, a na trzecim stawiam torbę.
OdpowiedzUsuń