niedziela, 22 czerwca 2014

w praktyce życia mądrość Wiedźmina

"Coś się kończy, coś zaczyna..."

Najlepsze są takie pożegnania, jak jest co świętować. Jasne, trochę smutno, bo przecież tyle dobra się działo. Tyle chwil takich fajnych, pamiętnych. Wspaniałych ludzi. I czuję, że się zmieniłam i świat się zmienił trochę na lepsze, dzięki temu, co było.

Ale wiem, że pora iść dalej. Coś się musi skończyć, żeby mogło zacząć coś jeszcze lepszego. A nawet nie ma co tak rozkminiać: życie przyniosło zmianę. Przyjmujemy, akceptujemy, widocznie tak miało być.
Fatalistyczne, a jednak tyle w tym pokoju.

"Będziesz miała nowy dom".
No właśnie:)

godzina 1:04.
P. możesz na mnie krzyczeć.

2 komentarze:

  1. godzina 1:04.
    P. możesz na mnie krzyczeć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziwne, że jak już mogę krzyczeć, to przestaję mieć taką potrzebę...
      P.

      Usuń